W związku ze smutnym (nie tylko dla Czechów) wydarzeniem, jakim jest odejście byłego prezydenta, proponuję przyjrzeć się miejscu, będącym nie tylko miejscem sprawowania urzędu głowy państwa, symbolem czeskiej państwowości, ale również największym kompleksem zabytków w Pradze…
Po obejrzeniu tych obiektów można odpocząć w Ogrodach Królewskich z letnimi pałacami, tarasami widokowymi, oranżerią i fontannami. Do murów obronnych Zamku przylega malownicza Złota Uliczka z miniaturowymi domkami. Według legendy mieszkali tam dawniej alchemicy i złotnicy, co dało jej swoistą nazwę.
Hradczany to przede wszystkim kompleks zamkowy, ale nie tylko. Warto jeszcze zobaczyć inne kościoły i klasztory jak np. pierwszy w Czechach klasztor Kapucynów z 1600 r. czy Loretę – cel licznych pielgrzymek i przywracania wiary katolickiej w Państwie Czeskim. Innym ważnym klasztorem rywalizującym nawet z siedzibą władców jest klasztor na Strahovie. Tuż przed Zamkiem Praskim wokół placu hradczańskiego swoją urodę prezentują cztery wspaniale zdobione pałace. Okazały Pałac Arcybiskupi, Pałac Sternbergów z początku XVIII w. oraz Pałac Martinicki i Schwarzenbergów (http://www.wirtualnapraga.pl/warto_wiecej.php?id=211).
Poza słynną Złotą Uliczką warto jeszcze zajrzeć na nie mniej atrakcyjną ulicę Nowy Świat. Zamieszkiwała ją biedniejsza część społeczeństwa i stąd jej inny styl architektoniczny niż w pozostałych częściach Hradczan. Jednakże skromne domy były ozdabiane w miarę możliwości jej mieszkańców i dzisiaj ta stosunkowo niska zabudowa roztacza sielską i bajkową atmosferę. Warto wybrać się tam po zmroku i odkrywać mniej znane i odwiedzane zakątki na Hradczanach.
Zmęczonym i spragnionym polecam Gospodę u Černého Vola serwującą pyszne piwo kuflowe i najlepszy w Pradze Nakládaný Hermelin (ser pleśniowy z oliwą, czosnkiem i ziołowymi przyprawami).
Jadłam ten ser!!!!!!:)))) i popijałam piwem (czeskie jest wyśmienite), niebo w gębie! To miejsce jest zjawiskowe, gł ze wzgl na zabytki. Zdravim:)))
OdpowiedzUsuńByłam tam jakiś czas temu i z czystym sumieniem stwierdzam że chcę tam jeszcze....:-)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt i Tobie Elviro:-)