reklama

czwartek, 21 lipca 2011

Tytułem wstępu...

Bardzo często słyszę od znajomych i przyjaciół, że podróże ich fascynują, ale niestety związane są z dużymi wydatkami, w związku z czym nie każdy może sobie na nie pozwolić. W moich tekstach chciałabym przekonać Was do nieco krótszych i przede wszystkich tańszych (a może i częstszych) form poznawania  nie tylko najbliższych nam okolic, ale np. krajów naszych sąsiadów. Na taką formę formę spędzania wolnego czasu zdecydowałam się kilka lat temu i nic nie wskazuje na to, że sytuacja zmieni się w najbliższym czasie. Zaglądających na moją stronę zapraszam do wymiany spostrzeżeń i doświadczeń...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz