w blogu zawarte są propozycje 1-, 2- i 3-dniowych wycieczek w rejonie południowej Polski, jak również do innych krajów
reklama
niedziela, 19 lutego 2012
W siedzibie biskupów – Kromierzyż
W niniejszym poście chciałabym zachęcić do odwiedzenia niewielkiego miasta w Czechach, jakim jest Kromierzyż. Główną atrakcją tej miejscowości jest XIII-wieczna rezydencja Arcybiskupów ołomunieckich z dwoma wspaniałymi ogrodami, po podpaleniu przez wojska szwedzkie w połowie XVII w. odbudowana w stylu wczesnobarokowym (od 1998 r. na liście UNESCO). Zamek słynie ze wspaniałej kolekcji europejskiego malarstwa i grafiki z XV-XVIII w. (ustępuje tylko Galerii Narodowej w Pradze) - najcenniejsze płótno to "Apollo i Marsjasz" Tycjana z 1571 r. Zamkowa biblioteka, założona w 1649 r. liczy ok. 34 tys. tomów i ponad 300 rękopisów (najstarsze z XVI w.). W archiwum muzycznym przechowuje się m.in. kompozycje arcyksięcia Rudolfa II z poprawkami Ludwiga van Beethovena oraz rękopisy Heinricha Bibera, najsłynniejszego skrzypka XVII w. Biskupia mennica mieści wystawę monet i medali, m.in. papieskich, zakonów rycerskich i bractw kościelnych (cała kolekcja liczy ponad 10 tys. sztuk). W mieście warto zobaczyć m.in.: ratusz z przełomu XVI i XVII w., rynek i kamienicę U Zlatého Lva z 1675 r. (dawna apteka), ulicę Jánską z domami kanoników z lat 1693-1710 i XVII-wieczną rzemieślniczą uliczkę Ztracená. Miasto jest bardzo urokliwe, kolorowe i zachęca do spacerów.
(źródło: http://podroze.gazeta.pl/podroze/1,114158,3631687.html)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dzięki Tobie, Elvirko, coraz lepiej poznaję Czechy. Znowu kolejną perełkę nam pokazałaś. Bardzo dziękuję i kolejne proszę:))) Uściski...
OdpowiedzUsuńWitam!
OdpowiedzUsuńOooooooo... i właśnie takie miasteczka najbardziej lubię :-)
Czeskie miasteczka są na prawdę warte odwiedzin...
Super pogoda, ładne zdjęcia i przepiękne krajobrazy "mało miasteczkowe" ;-)
Muszę tam kiedyś pojechać...
Pozdrawiam.
P.S. Tylko dlaczego Czesi pozwalają parkować w samym Rynku? :-( I to nie tylko chodzi o to konkretnie miasteczko. :-(
Witaj Elviro, na mnie również to miasto zrobiło niesamowite wrażenie. Zarówno pokazane przez Ciebie tereny parku przy zamku biskupim jak i przepiękne ogrody kwiatowe. Zresztą cała miejscowość jest wręcz bajkowa. Zapraszam do mnie na bloga, w opisie wycieczki po Morawach znajdziesz pewnie bliskie Ci miejsca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
czeskie miasteczka mają niepowtarzalny urok; słowiańską swobodę, cygański koloryt, niemiecki ład.
OdpowiedzUsuń