reklama

piątek, 6 stycznia 2012

Lwów – miasto wielu wyznań (architektura sakralna)

Lwów został założony w XIIIw. przez księcia halickiego Daniłę, który podarował miasto swemu synowi o imieniu Lew, od którego wzięło swą nazwę. Jedno z najważniejszych miast w historii Polski, stanowiło kolebkę polskiej kultury. Od początku swego istnienia było to miasto wielu narodów i wyznań. Poza ludnością polską mieszkali tu Rusini, Niemcy, Ormianie, Grecy,Tatarzy, Żydzi, Karaimi. Do dziś jest to miasto trzech katedr: łacińskiej, greckokatoliciej i ormiańskiej. Obiekty sakralne należą do obowiązkowego programu zwiedzania historycznego Lwowa, nazywanego również miastem stu wież. Niedaleko rynku , na wzgórzu, znajduje się grekokatolicka cerkiew pw. św. Jura, jeden z najcenniejszych zabytków nie tylko Lwowa, ale i całej Ukrainy. Wybudowana z inicjatywy metropolity Atanazego Szeptyckiego w latach 1744-1772 według projektu wybitnego architekta Bernarda Meretyna. Świątynia jest prawdziwym klejnotem europejskiej szkoły rokoka.

Perełką architektury sakralnej we Lwowie jest też następna katedra – ormiańska pw. Wniebowzięcia NMP. Dawniej było to centrum dzielnicy zamieszkałej przez lwowskich Ormian, utalentowanych kupców, nazywanych również „Żydami Wschodu”. Za zaułkiem widać bryłę kolejnej świątyni – kościoła Dominikanów Bożego Ciała. Świątynia, wzorowana na wiedeńskim kościele św. Karola Boromeusza, uchodzi za najwybitniejsze dzieło dojrzałego baroku na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej. Wewnątrz, w kaplicy św. Dominika, koniecznie zobaczyć należy nagrobne pomniki Józefy Dunin-Borkowskiej dłuta ­słynnego klasycystycznego rzeźbiarza Bertela Thorvaldsena - autora warszawskiego pomnika księcia Józefa Poniatowskiego - oraz nagrobek Artura Grottgera, malarza, który większość swego życia spędził we Lwowie i tutaj też został pochowany. Idąc w kierunku Arsenału Miejskiego zobaczymy kolejny obiekt – cerkiew Uspienską (Zaśnięcia NMP), zwaną także Wołoską. Świątynia powstała w 2. poł. XVI w., łącząc ­wpływy greckie, włoskie i polskie. Nazwę „wołoska" zawdzięcza fundatorowi poprzedniej świątyni  ­hospodarowi mołdawskiemu Aleksandrowi Lapuşneanu. Fundatorem nowej cerkwi był bogaty mieszczanin, pochodzący z Krety, Konstanty Korniakt. Od jego nazwiska dzwonnicę nazwano wieżą Korniakta. W rejonie ulicy Fedorowa 27 znajdują się pozostałości synagogi Złotej Róży. Wzniesiona została w 1582 r. przez Izaaka Nachmanowicza, jednego z najbogatszych i najbardziej wpływowych finansistów żydowskich, seniora kahału lwowskiego i marszałka Sejmu Żydów Koronnych w Lublinie, w czasie II wojny światowej spalona.


Niedaleko ruin synagogi natrafimy na klasztor Bernardynów. Klasztorny kościół św. Andrzeja to jedna z najokazalszych renesansowych budowli we Lwowie. Jego wyjątkowość polega na oryginalnym zaprojektowaniu fasady. Zauważymy tu tak typowy dla Lwowa przykład swoistej mieszanki stylowej: elementy włoskiego renesansu, architektury niderlandzkiej, a wszystko razem daje nam regionalny styl lwowski.We wnętrzu nie można przeoczyć pomnika nagrobnego św. Jana z Dukli (1608).
Na rogu ul. Halickiej i placu Katedralnego stoi perełka architektury lwowskiej – jeden z symboli miasta – Kaplica Boimów Trójcy Świętej i Męki Pańskiej, która nawiązuje swą architekturą do Kaplicy Zygmuntowskiej na Wawelu w Krakowie. Przeznaczona była na mauzoleum grobowe dla bogatego sukiennika lwowskiego Jerzego Boima (zm. 1617) oraz dla jego syna Pawła Jerzego (1581-1641) - kupca, rajcy oraz wójta lwowskiego.

Centrum religii rzymsko-katolickiej jest katedra Wniebowzięcia NMP. Jest ona świątynią metropolitarną, siedzibą arcybiskupa lwowskiego, jedną z trzech katedr w mieście. Dla Polaków jest to miejsce szczególne. Katedra jest również jednym z najstarszych zachowanych gotyckich zabytków Lwowa. Wielką przebudowę przeszła w latach 1760-76, i wtedy pojawiły się nieproporcjonalne wieże, podziwiane do dziś.
Wielowyznaniowość tego miasta i bogactwo zabytków architektury sakralnej czynią to miasto wyjątkowym i ze wszech miar godnym polecenia jako cel turystyczny.
(źródło: http://e-przewodniki.pl/przewodnik-nowy-145-rozdzial-1594.html)

2 komentarze:

  1. Tym razem Lwów! Cudownie!!!!!!!! To też miasto jak na razie, niestety, w planach. Ale, zobaczę!!!!!! Na razie u Ciebie. Dzięki:))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Lwów w ogóle posiada bardzo ciekawą architekturę. To piękne miasto, jedne z najpiękniejszych w Europie Wschodniej...

    OdpowiedzUsuń